Nowa normalność na rynku prawnym
Duże kancelarie nie znikną. Pewne jest jednak, że część z nich, by przetrwać, musi się zmienić – twierdzi ekspert.
Niedawno prawnik ze znanym i szanowanym na rynku nazwiskiem, który właśnie odszedł z międzynarodowej kancelarii, powiedział mi, że rynek prawny w Polsce, podobnie jak i na Zachodzie, się zmienia. W niedalekiej przyszłości wygranym pośród dużych kancelarii (tzw. Big Law) będą te, które będą potrafiły przeorganizować model swojej działalności (w sensie oferowanego doradztwa i wewnętrznych procesów operacyjnych), by odpowiedzieć na faktyczne potrzeby klientów, żądających konkretnej wartości w obsłudze, tak jak rozumie ją klient, a nie kancelaria. Jeśli w ogóle takie kancelarie się znajdą w gronie TOP 20 na polskim rynku. Zaskoczyło mnie tak klarowne widzenie sytuacji – nowej normalności – której rozwoju już się nie powstrzyma, a która powszechnie jest wypierana i ignorowana przez właścicieli – wspólników zarządzających dużych kancelarii.
Na zmianach, jakie zachodzą w firmach prawniczych, skorzystają przede wszystkim ich klienci: nowi i dotychczasowi
Nowa normalność (the New Normal) to termin rodem z Ameryki, który oddaje nową rzeczywistość gospodarczą, zmieniające się (i kurczące) możliwości rynkowe i dyktat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta